10 zasad, których warto przestrzegać inwestując na giełdzie

Dziś zwyczajnie nie da się inaczej, jeśli tylko masz jakiekolwiek oszczędności, musisz je zainwestować. W innym przypadku już za moment zostaniesz biednym człowiekiem, bo twoje pieniądze zje inflacja. Jedyny sposób, aby nie stracić to zmuszenie ich do bardzo intensywnej pracy, a nie ma lepszego sposobu niż giełda. Zwłaszcza że inwestycja nie jest skomplikowana pod warunkiem przestrzegania kilku prostych zasad.

Stawiaj na małych

Zwykle pierwszym wyborem jest duża i pewna spółka, która od wielu lat istnieje na rynku i ma spore wzięcie. Tylko to błąd, bo tak naprawdę zdecydowanie wyższy zysk da nam kupowanie akcji małych i średnich spółek, bo to ona mają najwyższe perspektywy wzrostu i to na nich zarobimy najwięcej.

Nudne inwestowanie

Inwestowanie na giełdzie na pewno budzi dreszczyk emocji, ale tak naprawdę najbardziej opłacalne jest wtedy, gdy jest bardzo nudne. Nie od dziś wiadomo, że są branże, które w określonym momentach są zwyczajnie modne, a są i takie, które w nikim nie budzą dreszczy. Zwykle ich cena jest zaniżona i dlatego warto w nie inwestować.

Unikanie mody

To bardzo podobna zasad do tej poprzedniej. Spółki modne mają zazwyczaj mocno zawyżone ceny, a więc kupując je, przepłacamy. Nie warto podążać za chwilowymi trendami, a już najgorsze co można zrobić to ufać ekspertom, guru i specom od wszystkiego, którzy twierdzą, że w daną spółkę po prostu trzeba zainwestować.

Inwestuj długoterminowo

Nie zapominaj, że aby inwestycja miała sens, nie możesz wejść na giełdę z pieniędzmi, które planujesz pomnożyć, aby za kilka miesięcy kupić np. nowy samochód. Nie tylko presja będzie zbyt duża, ale też może się okazać, że musisz wycofać pieniądze w najmniej stosownym momencie.

Monitoruj

Ufaj, ale sprawdzaj, nie oznacza w tym przypadku namiętnego śledzenia wykresów i nadmiernego przywiązania do analizy fundamentalnej, ale jest koniecznością stałego monitorowania kondycji finansowej spółki. Taka czujność popłaca: sprzedajesz, gdy coś cię niepokoi i dokupujesz, gdy trafia się okazja.

Sprzedawaj, gdy tracisz

Nie ma co czekać, gdy widzisz, że twoja strategia okazała się chybiona i tracisz, nie czekaj zbyt długo. Najwięcej tracą ci, którym trudno przyznać się do tego, że podjęli kiepską decyzję i ponieśli porażkę. Kurczowe trzymanie się nadziei, że sytuacja się zmieni, nic ci nie da, dlatego nie dopuszczaj do większych strat.

Nie kupuj za dużo

Ta spółka kusi, ta nęci, ta wydaje ci się obiecująca… Nie kupuj zbyt wiele, bo jeśli nadmiernie rozproszysz się na kilkadziesiąt różnych spółek, zwyczajnie nie dasz rady obserwować, co się z nimi dzieje. Eksperci twierdzą, że dwanaście różnych spółek to maksimum, które jest w stanie ogarnąć indywidualny inwestor.

Nie wierz w wykresy

Analiza techniczna, wykresy, automatyzacja dzięki zleceniach stop loss to nie są metody dla początkujących inwestorów. Zdecydowanie lepsza jest analiza finansowa i zwyczajna czujność.

Uśredniaj

Jeśli dopiero wchodzisz na giełdę i masz chęć zainwestować większą kwotę, nie decyduj się na natychmiastowy zakup za całość środków, a kupuj w odstępach czasu, na przykład co kwartał za określoną sumę. W ten sposób uśrednisz ceny wejścia i nie będzie obaw, że wejdziesz w inwestycję w najgorszym z momentów.

Nie czekaj

Zasada jest prosta, nie ma na co czekać. Im wcześniej zaczniesz, tym większe szanse na zysk w dłuższym terminie, dlatego nie odkładaj inwestowania do jutra, tylko bierz się za nie od zaraz.